Świąteczne wędliny – jak je przygotować?
Święta Bożego Narodzenia to czas, który spędzamy w rodzinnym gronie. Jednak przedświąteczne przygotowania to ogrom obowiązków – od sporządzenia listy potraw, przez zakupy, gotowanie, dekorowanie aż do kupowania prezentów czy sprzątania przed spotkaniami z rodziną. Pamiętajmy, że święta to czas spotkań przy wspólnym stole, dlatego tak ważne jest, aby wiedzieć, co się na nim znajduje. Dlatego dzisiaj zapraszamy do przeczytania wpisu o świątecznych wędlin – jak je przygotować?
Domowy wyrób wędlin to nie lada wyzwanie. Jednak w okolicach świąt Bożego Narodzenia szczególnie zależy nam na tym, aby zjeść nie tylko smacznie, ale przede wszystkim zdrowo. Smak i zapach wędlin, które zostały przez nas przyrządzone własnoręcznie będą wyjątkowe, a ich aromat na długo będzie unosił się w naszym mieszkaniu. Domowe wędliny można oczywiście kupić w sklepach z ekologiczną żywnością, ale ich cena można czasami przerosnąć nasze najśmielsze oczekiwania. Dlatego też warto poświęcić trochę czasu i przygotować je samodzielnie w domu.
Jak przygotować domowe wędliny?
Przygotowanie domowych wędlin to przede wszystkim zakup świeżego mięsa dobrej jakości. Nie znajdziemy takiego mięsa w markecie i nie warto nawet tam go szukać. Lepiej rozejrzeć się za tradycyjnym, mięsnym sklepem, gdzie możemy zamówić taki kawałek mięsa, jaki będzie nam potrzebny. Robiąc domowe wędliny warto kupić większy, aby nasza produkcja starczyła na dłużej.Schab, boczek czy szynka w kulce – decyzja, jakie mięso wybierzemy zależy tylko od nas. Po wyborze odpowiedniego rodzaju mięsa, kolejnym krokiem będzie preparowanie. Przygotowanie domowej wędliny to przede wszystkim peklowanie. W tym celu należy użyć soli oraz saletry, można także wybrać mieszankę tych dwóch substancji, która nazywa się peklosól. Zalewę na bazie substancji peklującej wzbogacamy o mieszankę przypraw, odpowiednią do przygotowania określonego gatunku mięsa. Mięso zalewamy marynatą i odstawiamy do lodówki na okres jednego do dwóch tygodni (w zależności od wielkości mięsa). W tym czasie powinno skruszeć i zyskać bardziej intensywny kolor. Gdy minie okres peklowania, mięso można upiec w piekarniku, uwędzić w wędzarni lub ugotować.
Przepis na świąteczną szynkę
Przygotowanie domowej szynki tuż przed świętami także jest możliwe. Potrzebujemy kilku dni, aby taki wyrób przygotować. Najważniejsza jest solanka.Składniki:
- 1kg - 1,2kg szynki ''myszki''
- 75g soli do peklowania
- 1l wody
- majeranek
- jałowiec
- kilka ząbków czosnku
- ziele angielskie ziarniste
- liść laurowy
- pieprz czarny ziarnisty
Produkty z domowej spiżarni:
- sól do peklowania
- majeranek
- jałowiec ziarno
- czosnek krajowy
- ziele angielskie mielone
- liść laurowy
- pieprz czarny ziarnisty
- nastrzykiwarka
- siatka wędliniarska
- haki wędzarnicze
- przędza wędliniarska
- Zagotuj 1l wody w czajniku lub garczku.
- Przegotowaną wodę ostudź, a następnie rozpuść w niej sól do peklowania.
- Dodaj wszystkie przyprawy według uznania. Pamiętaj, żeby obrać czosnek i rozdrobić go w celu wydobycia smaku i aromatu. Jeżeli lubisz intensywne smaki - nie żałuj przypraw.
- Wsadź szynkę do siatki wędliniarskiej lub zawiąż przędzę, a następnie nabierz zalewę do strzykawki i wprowadź ją do mięsa co około 5 cm.
- Aby odpowiednio zapeklować mięso musi być ono całe zanurzone w zalewie przez 5-10 dni i przechowywane w lodówce. Obracaj mięso codziennie. Ilość zalewy zależy od tego jak dużo szynki peklujemy. Należy jej przygotować tyle, żeby pokryła całe mięso (w naszym przypadku 1l powinien starczyć).
- Po upływie tego czasu wyjmij mięso i wywieś na haku w chłodnym i przewiewnym miejscu na kilka godzin.
- Teraz przechodzimy do wędzenia. Przez pierwszą godzinę należy osuszyć mięso w niskiej temperaturze (tak aby było ciepło). Później przez kolejne około 4 godziny w temperaturze między 50ºC a 60ºC.
- Po zakończeniu wędzenia włóż szynkę do ciepłej wody (około 80ºC) i parz ją przez 30 minut. Następnie ją wyjmij i osusz. Gotowe.
*artykuł inspirowany
U mnie też swojska kiełbasa zawsze gości na święta. Nie ma lepszej wędliny niż własna.
OdpowiedzUsuńDomowe wędliny są najlepsze na świecie :) W żadnym sklepie lepszych się nie kupi :)
OdpowiedzUsuńŚwieże mięsko już czeka. Czas na pieczenie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wedliny, co święta mój mąż robi sam :) żadne sklepowe tego nke zastąpią:)
OdpowiedzUsuńTaką domową wędliną bym nie pogardziła :-)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam sama robić wędliny, a jak nie mam czasu, to kupuję je w sklepie marki Kiszeczka przy Bartyckiej w Warszawie. <3
OdpowiedzUsuń