Szarlotka tatrzańska to pyszne ciasto z dużą ilością jabłek pokrojonych w plasterki, które po upieczeniu zachowują swój kształt. Najlepsze ciasto na deser, jakie można upiec z jabłkami. Pachnąca cynamonem szarlotka świetnie sprawdzi się na co dzień i od święta.
Nie spotkałam jeszcze osoby, która nie lubiłaby ciasta z jabłkami. U mnie szarlotka, a zwłaszcza tatrzańska znika z talerza najszybciej i każdy prosi o dokładkę. Najwięcej czasu zajmuje obieranie i krojenie jabłek, ale zapewniam, że warto go poświęcić. Zimą nie ma przyjemniejszego zapachu w domu niż zapach pieczonego ciasta z jabłkami i cynamonem, a do tego jeszcze ten wspaniały smak.
Do szarlotki tatrzańskiej potrzebne są jabłka twarde, które pod wpływem temperatury zbyt szybko się nie rozpadają. Najlepsze do tego wypieku będą jabłka odmiany szara reneta lub antonówka, nie sprawdzi się natomiast lobo. Niestety, tym razem nie udało się dostać wcześniej wspomnianych odmian jabłek, dlatego użyłam jabłek jester. Nieco się obawiałam, gdyż są one niezbyt twarde, ale się udało i jabłka zachowały swój kształt i się nie rozpadły.
Składniki na szarlotkę tatrzańską:
- 500 g mąki pszennej
- 80 g cukru pudru
- 250 g masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 żółtka
- 3 łyżki gęstej śmietany
- szczypta soli
- 3 kg jabłek
Dodatkowo:
- 3 - 4 łyżki cukru trzcinowego
- 2 - 3 łyżeczki cynamonu
- 2 - 3 łyżki bułki tartej
- cukier puder do posypania
Do odmierzania używam: łyżki - 15 ml, łyżeczki - 5 ml.
Jak zrobić szarlotkę tatrzańską?
- Do przesianej mąki z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem dodać zimne masło, posiekać nożem na drobne kawałeczki.
- Wymieszać z żółtkami, śmietaną, solą i zagnieść szybko jednolite ciasto.
- Ciasto podzielić na 2 części, 2/3 zawinąć w folię i schłodzić w lodówce, a pozostałe włożyć do zamrażarki.
- Jabłka obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w cienkie plasterki.
- Schłodzonym ciastem wykleić spód formy wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia i równomiernie posypać bułką tartą.
- Na ciasto układać warstwami plasterki jabłek tak, aby ciasno stykały się ze sobą i nie było wolnych przestrzeni. Każdą warstwę posypywać delikatnie cukrem i cynamonem. Ilość cukru dostosować do stopnia kwaśności jabłek (u mnie były dość słodkie). Po ułożeniu wszystkich warstw delikatnie je docisnąć, aby wyrównać powierzchnię.
- Na jabłka zetrzeć na tarce o dużych oczkach zamrożone ciasto.
- Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C około 70 - 80 minut.
- Po wystudzeniu oprószyć cukrem pudrem.
Zobacz również: szarlotka sypana.
uwielbiam tą szarlotke
OdpowiedzUsuń